Konsorcjum Trakcji SA i DB Projekt podpisało umowę z PKP Intercity na budowę nowej hali lokomotywowni na Olszynce Grochowskiej w Warszawie. Budowie będą towarzyszyły duże zmiany w układzie torowym stacji. Warta przeszło 179 mln zł brutto inwestycja ma zakończyć się do grudnia roku 2027.
Przetarg ogłoszono
w lipcu 2024 r. W listopadzie jako wykonawcę
wskazano początkowo Mostostal Warszawa, ostatecznie jednak zamówienie otrzymało konsorcjum Trakcja SA – DB Projekt.
Oprócz lokomotyw – także dwutrakcyjne zespoły z Newagu
– Będzie to jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w Polsce – lub wręcz najnowocześniejszy – zapowiada prezes Trakcji SA Stefan Bekir Assanowicz. Proces utrzymania taboru ma być tu w wysokim stopniu zautomatyzowany, a zakład będzie częściowo zasilany energią odnawialną. – Będzie można wykonać tu nawet 1100 napraw i przeglądów P1-P3 lokomotyw rocznie – dodaje przedstawiciel wykonawcy.
W nowej lokomotywowni na Olszynce Grochowskiej przewoźnik będzie utrzymywał nie tylko lokomotywy (między innymi Griffin w wersji EU160 i EU200, różniące się prędkością maksymalną – tylko w tym roku we flocie PKP Intercity przybędzie ich łącznie 40), ale i część
zamówionych w Newagu spalinowo-elektrycznych zespołów trakcyjnych. – Ostateczna decyzja co do podziału tych jednostek między nasze zakłady zostanie podjęta po ich zobiegowaniu i przygotowaniu rozkładu jazdy. Na razie mamy schemat linii, które będą one obsługiwać, ale nanosimy jeszcze korekty. Dziś nie chcę rozbudzać emocji, ujawniając szczegóły – dodaje prezes w odpowiedzi na pytanie „Rynku Kolejowego”.
Część socjalna ma znaczenie
Hala będzie obiektem trzytorowym, przelotowym i w pełni zelektryfikowanym. Zostanie wyposażona w stanowiska przeglądowe z dwupoziomowymi pomostami oraz suwnicami pomostowymi. Jej powierzchnia użytkowa wyniesie około 5500 m², a wysokość sięgnie 12 metrów. W jej wnętrzu znajdzie się specjalistyczne stanowisko umożliwiające przegląd elektrycznych zespołów trakcyjnych o długości do 153 m, zapadnia podtorowa o nośności do 10 ton i stanowisko diagnostyczne, przystosowane m. in. do pomiaru nacisku kół na szyny. Hala mycia lokomotyw będzie przystosowana do całorocznego mycia pudeł i podwozi lokomotyw.
Ważną częścią nowego obiektu będzie też zaplecze socjalne. – Nowe zaplecza to też zupełnie nowa jakość pracy dla naszych pracowników. Zwracamy szczególną uwagę na to, by warunki socjalne były coraz lepsze. To warunek tego, by chcieli do nas przychodzić nowi pracownicy – podkreśla prezes PKP Intercity Janusz Malinowski.
Inwestycja planowana od lat
Jak twierdzi, kontrakt na budowę nowej lokomotywowni powinni byli podpisać już jego poprzednicy. – To najbardziej opóźniony kontrakt w PKP Intercity. Jego realizacja powinna była rozpocząć się już 8 lat temu, a nowa lokomotywownia powinna już tu stać – ocenił Malinowski.
Podjęte w 2017 r. kroki w tym kierunku nie zakończyły się jednak sukcesem.
– W styczniu i lutym br. przewieźliśmy o 10% więcej pasażerów niż w tych samych miesiącach roku 2024 i aż o 36% więcej niż w tym okresie roku 2023. Musimy więc inwestować nie tylko w nowy i modernizowany tabor, ale i w infrastrukturę jego utrzymania. Dzisiejszy kontrakt to jednak tylko jeden z wielu przedsięwzięć. Trwa
inwestycja w Przemyślu Bakończycach, zbliża się rozpoczęcie kolejnych w Lublinie i Białymstoku – dodaje prezes PKP Intercity.
Wyłączenia podzielone na etapy
Ze względu na skalę działalności i znaczenie dla PKP Intercity stacja postojowa na Grochowie
bywa nazywana „początkiem kolejowego świata”. Aby uniknąć wyłączenia jej w całości, na które przewoźnik nie może sobie pozwolić, konieczne będzie etapowanie. – Praca pod ciągłym ruchem będzie wiązała się ze szczególnymi wymaganiami w zakresie bezpieczeństwa. Będziemy przebudowywać i budować prawie 4 km torów i 22 rozjazdy wraz z całkowitą wymianą systemu SRK – wylicza Stefan Bekir Assanowicz. – Przebudowujemy największe stacje w Polsce, nie brakuje nam więc doświadczenia. W przeszłości wykonywaliśmy również zaplecza techniczne. Mamy bardzo rozbudowane siły własne i stałą kadrę inżynierską – nie ma więc ryzyka, że zabraknie nam pracowników – mówi prezes Trakcji Rynkowi Kolejowemu.
Inwestycja będzie toczyła się na powierzchni ponad 54 tysięcy metrów kwadratowych. – Projektowanie, które rozpoczynamy już dziś, będzie trwało 8,5 miesiąca, a budowa – 18 od daty uzyskania pozwolenia na budowę. Mamy nadzieję, że nie będzie trudności z zatwierdzaniem dokumentacji i wydawaniem koniecznych zgód. Projektowaniem zajmie się DB Projekt, firma bardzo doświadczona w zakresie projektowania kolejowych baz utrzymaniowych – zwraca uwagę prezes Trakcji.
Zabytkowa hala pozostanie czynna
Obecnie na Olszynce Grochowskiej lokomotywy PKP Intercity są utrzymywane i naprawiane – między innymi – w zabytkowej hali z roku 1938. Obiekt nie zostanie wyburzony, lecz – gdy nowa hala przejmie w 2028 r. jego zadania – odrestaurowany i przystosowany do współczesnych standardów.
– Przewozy pasażerskie w Polsce coraz bardziej rosną. Same przewozy PKP Intercity zbliżyły się już do rekordowych 80 mln podróżnych rocznie. To efekt – między innymi – coraz lepszego i lepiej utrzymanego taboru. Aby pociąg mógł wyjechać w trasę, potrzebna jest praca wielu ludzi, dla zwykłych pasażerów niewidocznych. Stąd znaczenie takich obiektów, jak ten, na którego budowę podpisano dziś umowę – podsumowuje minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Jak przypomina, w ubiegłym roku na budowę i modernizację zapleczy PKP Intercity przeznaczono 150 mln zł. Zakończyły się inwestycje w takie obiekty w Krakowie, Wrocławiu i Szczecinie, a rozpoczęła – w Przemyślu. W tym roku nakłady na ten cel wyniosą 290 mln zł, a w perspektywie do 2030 r – aż 3,2 mld zł.